1-2-3 1-2-3
366
BLOG

„Alicja w Krainie Czarów” czyli strasburska groteska

1-2-3 1-2-3 Polityka Obserwuj notkę 1

Dziwnie się czuję po obejrzeniu wczorajszej unijnej „debaty”.

 Temat był drugorzędny, lecz doświadczenie bezcenne. Sprawiało to wrażenie , że jedyną tam realną osobą była zdrowa dziewczyna z Polski, która została zaproszona na obiad do Królika.  Z naturalnym ciepłym, bardzo kobiecym uśmiechem i szeroko otwartymi oczyma obserwowała jakiś rytuał surrealistycznego otoczenia. Przybyła z innej planety i była wyraźnie zaciekawiona, a chwilami jak Alicja wręcz rozbawiona.

No bo i było czym. Jakaś „zielona trzęsiawka”, komunistka z „NRD-owskiej garkuchni”, szczerzący zęby „belgijski mapet” z wiecznie opadajacą grzywką i nagłym klopotem ze słuchawkami, a nad tym wszystkim „niemiecki di capo” wysyłający straże do klaszczących. Od czasu do czasu wyskakujący facet w muszce i krzyczący „roz…..dolić ten cyrk !”.

Bezcenne doświadczenie !!!                                 

Ten widok „bezzębnych” degeneratów strutych alkoholem, „trawą” i obyczajowymi eksperymentami, bez armii, i kompletnie bezradnych w obliczu  jakiegokolwiek realnego zagrożenia. Trzymających jednak kurczowo klucz do „opasłej kasy” zawierającej skarby z rabunku i rządzących najbogatszym kontynentem świata.

Czy prawdziwa Polska odnajdzie się kiedykolwiek w takim towarzystwie ???

 

1-2-3
O mnie 1-2-3

Poszukuje swiata realnego

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka